sobota, 14 maja 2011

Archanioł Rafael

Szóstą Sefirą  zarządza Archanioł Rafael. Symbolizuje  Miłosierdzie, objawiające się poprzez ciągłość zachowania wszystkich gatunków. Jest znany przede wszystkim z Biblii jako uzdrowiciel ślepego Tobiasza. Imię Rafa­el oznacza „Bóg uzdrawia" lub „lekarstwo Boże" i jest również symbolem uzdrowienia wszelkich dolegliwości na duszy i ciele.

Na Drzewie Życia szósta Sefira z Archaniołem Rafaelem osadzona jest nie po pra­wej, ani po lewej stronie, lecz na samym jego środku. Jest więc symbolem równowa­gi zarówno kosmicznej jaki duchowej. Słońce, które ją reprezentuje, jest również centralnym punktem układu astronomicznego, wokół którego krążą wszystkie pla­nety.
Ciemności spowijające nieoświetlone ich strony symbolizują choroby, boleści i cierpienie. Dopiero gdy planeta obróci się w stronę Słońca, nastąpi jasność przy­nosząca uzdrowienie i zbawienną radość.
Choroba nie jest karą zesłaną przez Boga, lecz następstwem naszych ziemskich ułomności. Negatywne emocje, lęki, stresy, kompleksy oraz ich pielęgnowanie po­przez nadmierne użalanie się nad sobą, prowadzą do samookaleczenia duszy, a po tem ciała. Jeśli ktoś z Was zada pytanie, w jaki sposób zawinili ci, którzy są ofiaia mi wypadków, mogę śmiało powiedzieć, iż jest to efekt głębokiego obwiniania się. Krzywda wyrządzona innym dopomina się zadośćuczynienia w postaci zasłużonej kary. W ten sposób sami podświadomie ściągamy na siebie nieszczęścia, wymierza­my sobie sprawiedliwość. Nowonarodzone chore dzieci, są ich karmicznym długiem i podlegają przyczynowym skutkom rozłożonym na kilka etapów. Sami więc jeste­śmy autorami własnych schorzeń. Tylko siła tkwiąca w wybaczeniu ma moc natych­miastowego uzdrowienia. Nie będzie ono możliwe, jeśli nie zechcemy poznać przy­czyn swoich chorób. Człowiek bardzo często jest ślepy na tajemnicę boleści. Nie­skończona mądrość Boga dopuszcza ją dla naszego dobra, ponieważ boleść ciała jest lustrzanym odbiciem naszej chorej duszy. I dlatego pojawienie się w Biblii Rafaela uzdrawiającego ślepego Tobiasza nie jest żadnym przypadkiem. Ślepota to niemoż­ność widzenia rzeczy namacalnych. Źrenicą oka jest dusza człowieka i wszelka krót­kowzroczność, czy dalekowzroczność jest właśnie jej wadą.
Prosząc Archanioła Rafaela o uwolnienie z cierpień dręczących nasze ciało, prosi­my również o poznanie jego wartości i zrozumienia ukrytego sensu. Polega on mię­dzy innymi na tym, iż upadek nie skazuje na całkowite zatracenie. Bowiem praw­dziwym bohaterem nie jest ten, który nigdy nie upadł, lecz ten, który umiał się podnieść. Archanioł Rafael poprzez uzdrowienie kształtuje otoczenie duchowe czło­wieka i dokonuje głębokiej jego przemiany.
Ponieważ Jego atrybutem jest Słońce jako światło fizyczne, ma on również do­stęp do wszelkiej istoty żywej zamieszkującej kulę ziemską. Wpływa na piękność barw i kształtów w świecie mineralnym, roślinnym i zwierzęcym. Jest patronem pa­pieży i dostojnych władców wszelkiego duchowieństwa.
Uzdrawia każdy chory organ w ciele człowieka, lecz szczególnie serce, gdyż poło­żone jest ono centralnie tak, jak Słońce, będące głównym motorem całego układu. Jest nacechowany miłosierdziem, bezinteresownością i wspaniałomyślnością.

Modlitwa do Archanioła Rafaela

„Święty, Święty, Święty Pan Bóg Zastępów. Pełne są Niebiosa i ziemia Chwaty Twojej
Hosanna na wysokości. Błogosławiony, który idzie w Imię Pańskie. Hosanna na wysokości."
„Niech będzie błogosławiony Bóg !
Niech będzie błogosławione Wielkie Imię Jego !
Niech będą błogosławieni wszyscy Jego Święci Aniołowie !
Niech będzie obecne z nami Wielkie Imię Jego !
Niech będzie pozdrowiony Archanioł Rafael, jeden z siedmiu Aniołów stojących l n /ci l tronem Pana.
Niech będzie pozdrowione imię Rafael, które oznacza „Bóg uzdrawia". O, święty
Archaniele  Rafaelu ja proszę Cię, abyś przybył do mnie z wysokości Nie­bios i uzdrowił moje chore ciało swoim świętym dotknięciem.
Zechciej, proszę Cię, przyłożyć na mnie Twą anielską dłoń i wypowiedzieć znane  słowa „Posłał mnie Bóg, aby uzdrowić Ciebie".
Zdejmij ze mnie Rafaelu to brzemię choroby, które mnie nawiedziło, a napełnij to miejsce światłem Twojego uzdrowienia.
Tak jak cudownie uleczyłeś Tobiasza, tak i mnie teraz uzdrów w tej jednej chwi­li,  wiem, że dla Boga nie ma rzeczy, których nie byłby w stanie uczynić.
Wiem również, że Pan Najwyższy jest dawcą wszelkiego dobra, a gdy Go o to poproszę - otrzymam.
 Archaniele Rafaelu powołaj wszystkie Zastępy Niebios, porusz cale Niebo i ześlij mi zbawienną rosę. Niech się otworzą dla mnie Archanielskie  skrzydła, a dotknięcie Twych złocistych piór przyniesie mi zbawienie. Amen


Zapraszam na bloga o MATERIALNEJ STRONIE ŻYCIA 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz