niedziela, 19 stycznia 2014

List


Jeśliby Bóg zapomniał przez chwilę, że jestem marionetką i podarował mi odrobinę życia, wykorzystałbym ten czas najlepiej jak potrafię. Prawdopodobnie nie powiedziałbym wszystkiego, o czym myślę, ale na pewno przemyślałbym wszystko, co powiedziałem. Oceniałbym rzeczy nie ze względu na ich wartość, ale na ich znaczenie. Spałbym mało, śniłbym więcej, wiem, że w każdej minucie z zamkniętymi oczami tracimy 60 sekund światła. 

środa, 15 stycznia 2014

Dobro i zło


Chciałabym podzielić się z Wami pouczającą  historią …..  którą znalazłam gdzieś w głębi netu

Pewnego wieczoru, mądry stary indiański wódz rozmawiał ze swoim wnukiem o życiu, opowiadał jemu o tym iż wewnątrz każdego z nas trwa walka.
- Mój wnuku, wewnątrz każdego z nas trwa bezustannie walka pomiędzy dwoma wilkami. Jeden z nich jest bardzo niedobry, diabelski. Zmusza ciebie do bycia złym, zazdrosnym, zawistnym, zatroskanym, aroganckim, abyś czuł żal, chciwość, winę, wyższość nad innymi, fałszywą dumę, kłamał…
Drugi wilk jest dobry. Pomaga tobie poczuć radość, spokój, miłość, nadzieję, łagodne usposobienie, pokorę, życzliwość, empatię, szczodrość, prawdę, współczucie, wiarę, szacunek dla siebie samego, oraz kształtuje konstruktywne ego.
Wnuk zamyślił się przez chwilę i zapytał :
- dziadku który wilk wygrywa?Mądry stary wódz odpowiedział:
- mój wnuku, ten którego karmisz…

To czym karmimy swoje myśli zwycięża w nas i przedkłada się na to jakie jest nasze życie.