Pisałam swego czasu o czakrach dziś połączymy tą wiedzę z medytacją z kolorami.
Usiądź wygodnie i zamknij oczy. Oddychaj swobodnie rozluźniając po kolei wszystkie części ciała: głowę, oczy, szczękę, szyję, ramiona, ręce, klatkę piersiową, plecy, brzuch, pośladki, uda, łydki i stopy.
Wyobraź sobie, że cały pokój, wszystko wokół wypełnione jest pięknym, świetlistym czerwonym kolorem. Z każdym wdechem wdychaj ten kolor przez czakrę podstawy i wydychaj. Rób to tak długo aż poczujesz, że twoja czakra jest harmonijna i czysta. Następnie wyobrażaj sobie kolejne kolory i oddychaj nimi, dopóki nie poczujesz, że się nimi wystarczająco nasyciłeś. Za każdym razem wyobrażaj sobie, że przy wdechu całe ciało napełnia się wibracjami danego koloru (niech kolory będą czyste, świetliste), a przy wydechu wychodzą z komórek naszego ciała zanieczyszczenia.
Pomarańczowy - wdychaj go czakrą krzyżową.
Żółty - wdychaj przez splot słoneczny.
Zielony lub różowy - wdychaj czakrą serca.
Niebieski - wdychaj czakrą gardła.
Indygo - wdychaj przez trzecie oko.
Fioletowy - wdychaj przez czakrę korony.
Następnie wyobraź sobie, że całą twoją osobę otacza jasne, złote, uzdrawiające światło.
Medytacja ta działa oczyszczająco i harmonizująco na nasze czakry, balansuje i wzmacnia nasze ciała eteryczne. Można wyobrażać sobie nad głową kulę światła (po kolei w każdym kolorze), która wchodzi przez czubek głowy i schodząc w dół wypełnia całe nasze ciało świetlistą barwą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz